W październiku świetliczaki po raz kolejny udały się na wspólny sobotni wyjazd, tym razem do Sztolni Królowa Luiza w Zabrzu. Dzięki temu dzieci miały możliwość aktywnego i pełnego atrakcji, spędzenia wolnego czasu. Na miejscu zaledwie kilkadziesiąt metrów pod powierzchnią miasta zobaczyliśmy podziemne wyrobiska, w których na każdym kroku można było poczuć fascynującą historię tego miejsca i zobaczyć maszyny górnicze. Podczas podziemnych wędrówek poznaliśmy smak prawdziwej, górniczej pracy.

Dzieci pod okiem sztygara, wykonywały prace górnicze takie jak: urabianie węgla w przodku, skręcanie rurociągu czy cięcie drewna. Podczas tych zajęć poznaliśmy także zagrożenia występujące w kopalni, z którymi górnicy na co dzień muszą się mierzyć. Po ciężkiej szychcie wzięliśmy udział w symulacji akcji ratowniczej pod ziemią: przypomnieliśmy sobie jak udzielać pierwszej pomocy, wykonywać reanimację oraz doświadczyliśmy trudu pracy ratownika górniczego, przymierzając na swoje plecy sprzęt ratowniczy. Na zakończenie podziemnej wycieczki czekała na nas miła niespodzianka - przejażdżka kolejką spągową Karlik. 

Po wyjściu z podziemi, udaliśmy się do Parku 12C pełnego rozrywkowo-edukacyjnych ścieżek zlokalizowanych na terenie kompleksu kopalni. Pobyt w tym parku pozwolił dzieciom w atrakcyjny sposób poznać zagadnienia związane z żywiołami ziemskimi, technikami wydobywania węgla i energią w przyrodzie. Za sprawą kamery obscura, czyli gigantycznego aparatu fotograficzny, obejrzeliśmy panoramę okolicy i ku naszemu zdziwieniu znajdując się wewnątrz budynku bez okien. Pokrzepieni przepysznym prowiantem wróciliśmy zadowoleni na miejsca zbiórek.