Spadł biały puszek wiec piecykom udzielił sie juz świąteczny klimat. Wspólnie przystroiliśmy choinkę i zjedliśmy ciepłe racuchy. Skoro już zrobiło się zimno, pomyśleliśmy również o podopiecznych z rybnickiego schroniska i przyłączyliśmy się do akcji naszej pani sołtys- pani Gabrysi i uzbieraliśmy parę koce oraz trochę karmy dla psiaków. Pomagamy jak możemy.